Aby cieszyć się pełnym zdrowiem trzeba się ruszać i zdrowo jeść. Jest to konieczne jeśli chcemy utrzymać nasz organizm w dobrej kondycji. Możliwości wykonywania aktywności fizycznej są ogromne. Wybór jest naprawdę duży i każdy jest w stanie bez problemu znaleźć coś dla siebie.
O piramidzie zdrowego żywienia słyszał każdy z nas. A czy wiecie, że istnieje również piramida aktywności fizycznej? Co to takiego i jak z niej korzystać?Piramida aktywności sportowej ma na celu wskazanie nam jaką aktywność fizyczną podjąć i co robić, aby najkorzystniej dbać o nasze ciało. Obrazuje co i w jakich proporcjach powinnyśmy wykonywać. Jest pewnego rodzaju ściągą, z której możemy korzystać planując treningi.
Na samym dole piramidy, jest zwykła codzienna aktywność fizyczna taka jak spacerowanie, zabawa na świeżym powietrzu, spacer w psem, wchodzenie po schodach, rezygnacja z windy czy wysiadanie z autobusu przystanek wcześniej. Wszystko to co możemy robić po prostu w trakcie dnia, nie poświęcając temu dużej ilości specjalnie wydzielonego czasu.
Piętro wyżej w piramidzie zajmują ćwiczenia, które powinnyśmy wykonywać 3-5 razy w tygodniu, około 150 minut. Są to ćwiczenia kardiologiczne takie jak bieganie, pływanie czy marsz oraz sporty rekreacyjne np. tenis czy koszykówka.
Jeszcze wyższe miejsce w piramidzie zajmują aktywności, które wykonujemy 2 razy w tygodniu czyli ćwiczenia siłowe oraz ruchowe.
Na samym szczycie piramidy znalazł się odpoczynek przed komputerem i telewizorem. Temu należy poświęcić najmniej czasu.
Tak naprawdę piramida ma nam pomóc zacząć się ruszać. Wiadomo, że jeśli chcemy zacząć się ruszać, często nie wiemy co powinniśmy zrobić najpierw. W takiej sytuacji warto posiłkować się piramidą i w pierwszym kroku poświęcić najwięcej uwagi na czynności, które są na samym dole, u jej podstaw. Pozwoli nam to wprowadzić ruch do codziennej aktywności. Dopiero, kiedy stanie się on naszym sprzymierzeńcem należy skupić się na konkretnych treningach z wyższych poziomów piramidy. Jeśli na co dzień, w pracy siedzimy przy biurku kilka godzin, to nie warto stawiać sobie wysoko poprzeczki i zakładać, że będziemy codziennie biegać na siłownię. To bardzo niekorzystne podejście. Zmęczymy organizm, sprawimy, że zabraknie czasu na regenerację, a co za tym idzie szybko stracimy motywację i ochotę do dalszej pracy nad sobą.
Warto również pamiętać, że sam ruch to za mało, aby osiągnąć dobre zdrowie. Konieczna jest również odpowiednia dieta, która zapewni nam pełne odżywienie organizmu. Zdrowe jedzenie połączone z ruchem to klucz do sukcesu.
Przy planowaniu posiłków warto skorzystać z kolei z piramidy żywieniowej. Podobnie jak w przypadku piramidy aktywności fizycznej również piramida żywienia graficznie przedstawia odpowiednie proporcję różnych, niezbędnych w codziennej diecie, grup produktów spożywczych. Im wyższe piętro piramidy, tym mniejsza ilość i częstość spożywanych produktów z danej grupy żywności. Jest to bardzo pomocna „ściąga” do planowania składu swoich posiłków.
Niestety, ale piramida żywieniowa, którą znamy ze szkoły i którą wielu z nas uważa za oficjalną, nie jest właściwa. Mam wrażenie, że została sprytnie zaprojektowana tak, aby wielkie koncerny mogły zwyczajnie na niej zarabiać. W Projekcie Sukces na podstawie własnej wiedzy, wielu doświadczeń i najnowszych badań stworzyliśmy własną piramidę. Przyjrzyjcie się jej i spróbujcie przeanalizować.
Podstawą, bo aż 70% naszej codziennej diety powinny stanowić artykuły pochodzenia zwierzęcego. Dzięki takiej proporcji zaspokoimy potrzeby naszego organizmu na odpowiedniej jakości białko, tłuszcze, minerały i witaminy. Jeśli komponujemy posiłek to właśnie około 3/4 talerza powinny zajmować produkty odzwierzęce, które są świetnym źródłem białka, ale nie tylko – również innych niezbędnych składników odżywczych.
Na drugim miejscu stoją warzywa. Zwróćcie jednak uwagę, że to tylko 20%. Wiele warzyw nie jest wskazanych w chorobach autoimmunologicznych. Lektyny czy szczawiany występujące w warzywach mogą nam przysporzyć więcej szkód niż pożytku. Dlatego, choć może to dla Was zabrzmi szokująco – warzywa powinny być tylko dodatkiem do codziennej diety, a nie jej podstawą.
Zaledwie 5% w codziennej diecie przypada na tłuszcze roślinne i owoce i zboża. Właściwie jedne i drugie możemy spokojnie wyeliminować, jeśli wszystkie niezbędne nam składniki dostarczymy wraz z produktami pochodzenia zwierzęcego. Nie ma w nic nich, bez czego byśmy nie przeżyli. Uwierz.
Pamiętaj o przyprawach, soli mineralnej i piciu odpowiedniej ilości wody. Nawadnianie jest bardzo ważne. Poza tym daj swojemu organizmowi czas na regenerację. Zjedz jeden albo dwa pełnowartościowe, porządne posiłki do syta, a nie kilka małych. Stosuj zasadę postu przerywanego. Pisaliśmy o tym tutaj. Nie objadaj się przed snem. Jedz powoli i spokojnie. To tyle. To jest takie proste. Bez komplikacji i wymyślania.
Jak widać obie piramidy mają nam pomóc w organizacji naszego życia. Dzięki piramidzie zdrowego żywienia, wiemy jak rozdysponować posiłki, co powinno i w jakich proporcjach się z nich znaleźć. Piramida aktywności fizycznej to z kolei pomoc w rozplanowaniu naszej aktywności ruchowej. Warto z nich korzystać i do nich zaglądać. Pamiętajmy jednak, że każdy z nas ma inny stan zdrowia, więc niektóre problemy warto skonsultować z lekarzem. Niektórzy dietetycy mają również nieco odmienne zdanie na temat proporcji spożywanych produktów niż to w jaki sposób jest to przedstawione w piramidzie. Głównie różnice dotyczą produktów mlecznych czy mięsa. Dlatego też nie traktujmy piramid jako wytycznych, lecz jako wskazówki czy pomoce.